WRÓŻBY Z TAROTA

20. Sąd

Symbole i interpretacja Wielkich Arkanów

      Najprościej byłoby nadać tej karcie wymowę religijną i łączyć z wizją Sądu Ostatecznego. Rzeczywiście, obraz nagiego człowieka stojącego w grobie, prawdopodobnie zmartwychwstałego, w towarzystwie mężczyzny i kobiety, którzy wyglądają, jakby się modlili, oraz anioła dmącego na nimi w trąbę, wykazuje wiele podobieństw do biblijnych opisów sądu bożego po zmartwychwstaniu, czy relacji ze zmartwychwstania Jezusa.
      Jednakże, jak to często bywa w przypadku kart Tarota, nie wystarczy odwołać się tylko do tradycji judeo-chrześcijańskiej, lecz symbole przedstawione na ilustracji należy od nowa zinterpretować. Łacińskie słowo iudicium, oznacza "postanowienie lub powiedzenie tego, co jest właściwe", lecz tu mamy do czynienia z jeszcze innym wyjaśnieniem, a mianowicie z wydaniem sprawiedliwego wyroku.

SĄD

      Przypomnijmy sobie osiemnastą kartę Wielkich Arkanów - Księżyc, która ujawniała ciemność kryjącą się w każdym świetle, oraz dziewiętnastą kartę - Słońce, symbolizującą boską mądrość, przedstawioną jako światło, które nie zintegrowane do wewnątrz może oślepić albo przywieść do szaleństwa. W obydwu arkanach mamy do czynienia z podziałem na światło i ciemność lub światło wewnętrzne i zewnętrzne. W karcie tej sąd pokazano jako rozpatrywanie, rozpoznanie i odrzucenie. Nagi mężczyzna po swym upadku (Księga Rodzaju, 3,21) ukazuje się taki, jaki jest, odarty z wszystkiego. Światło w nim ukryte może teraz bez przeszkód wydostać się na zewnątrz. On nie ma już powodu, aby wstydzić się swojej nagości lub tego, kim jest. Może oddzielić prawdę od fałszu, prawo od bezprawia. Wiedza, która kształtuje jego egzystencję i pozwala mu żyć w bojaźni lub nadziei, nie pochodzi ze światła zewnętrznego, lecz od niego samego. Jest to prawdziwe objawienie.

OBJAWIENIE I POWRÓT DO KORZENI

      Warto zastanowić się nad treścią objawienia i wynikającymi z tego implikacjami właśnie dzisiaj, kiedy jesteśmy przytłoczeni nadmiarem informacji, które niezależnie od naszej woli, czy nawet bez udziału świadomości, odciągają nas od rzeczywistych problemów i od naszego prawdziwego ja.
      Przez cały czas mamy do czynienia z faktami i zdarzeniami, których niezrozumiała i często brutalna treść pozostawia nas bezsilnych i złamanych. W jaki sposób, otoczeni zewsząd przez hałas, mamy usłyszeć swój wewnętrzny głos (przedstawiony w postaci anioła), zobaczyć i poczuć wewnętrzne światło własnej mądrości (przedstawione w postaci promieni słonecznych otaczających anioła)? Jak w takiej sytuacji oddzielić prawdę od fałszu i dobro od zła?
      Różne teorie metafizyczne, religijne i duchowe mają wspólny element - wszystkie odwołują się do korzeni, odrodzenia poprzez powrót do miejsca, z którego wyszliśmy. Problem w tym, że przeważnie chcielibyśmy, aby było ono konkretne - geograficznie i historycznie, a przecież owe korzenie znajdują się w nas i powinniśmy skierować się do naszego wnętrza, by je odnaleźć. Z naukowego punktu widzenia można to porównać do kodu genetycznego, zapisu charakterystycznego dla całego rodzaju ludzkiego, ale unikalnego dla każdego z nas.

CZYTANIE KARTY

      Karta ta zapowiada objawienie, odnowienie, wewnętrzną wizję, właściwszą, głębszą, bardziej obiektywną i rzeczywistą. Jej obecność sygnalizuje, że nie możemy już dłużej oszukiwać siebie samych lub ukrywać prawdy przed innymi. Karta zapowiada ulgę, wybawienie, pojednanie, odpoczynek, stan zaufania i całkowitej otwartości. Niekiedy zwiastuje też powołanie, uznanie, nagrodę. W bardziej przyziemnej dziedzinie publicznej wróży awans lub uznanie.

ATRYBUTY: SĄD
	Dwudziesta karta Tarota Litera: R Numer: 200 Znaczenie: odnowa, objawienie, ewolucja Słowa kluczowe: odnawiać, regenerować, rozpoznawać, otrzymywać Osobowość: szczera - osoba ukazuje siebie taką, jak jest, lub przechodzi w swoim życiu okres odnowy; sposób zachowania zmienia się i ujawnia jej prawdziwa natura Sytuacja: okoliczności, które są wyjaśniane, ulegają poprawie, odnowie lub rozwojowi
POWIĄZANIA ASTROLOGICZNE
Karta ta wykazuje podobieństwo do Saturna (osąd, rozeznanie), a szczególnie do pierwszej dekady znaku Ryb (spostrzegawczość), której władcą jest Saturn.